My Mandriva

Jak już pisałem w poprzednich notkach jestem pełen podziwu dla środowiska KDE 4.x. Jest ono niezwykle funkcjonalne i miłe dla oka. KDE oferuje też IDE KDevelop, którego osobiście nie używałem lecz na pewno daje wiele ciekawych możliwości.

Obecnie uczę się języka C++. Mógłbym używać do tego edytora i terminala (oczywwiscie potrzebny też kompilator), lecz pomyslałem sobie, że wygodniej będzie mieć IDE. Rozważałem, wcześniej już wspomniany, KDevelop lecz jednak się nie skusiłem. Po pierwsze nie jest to pewnie IDE lekkie więc po co męczyć i tak mocno eksploatowanego mojego laptopa. Po drugie KDevelop wymaga bibliotek KDE i mimo że mam KDE to jednak wolę być niezależny od środowiska graficznego. Po trzecie wydaje mi się, że KDevelop lepiej nadaje się do pisania aplikacji dla KDE niż na samym Qt (co pewnie nie do końca jest prawdą ;-). Nie skusiłem się też na QtCreatora od Nokii. Mój wybór padł na QDevelop i póki co nie narzekam. Środowisko bardzo przyjemne dla oka i przejrzyste.

Wrócę jednak do tematu z tytułu. Mógłbym zapewne tworzyć wygodnie aplikacje dla KDE i rozbudowywać jedno z najlepszych środowisk graficznych. Mimo to wolę tworzyć aplikacje w Qt, ale bez bibliotek KDE. Chciałbym aby moje przyszłe programy były dostępne nie tylko dla użytkowników KDE, ale także dla użytkowników GNOME, XFCE, LXDE itp. a także innych systemów operacyjnych tj. Windows czy MacOS X.

W ostatnich latach dużą popularnością wśród dystrybucji Linuksa cieszą się systemu "user friendly". Początkowo prym wiodła Mandriva potem jednak eliminowana była przez Ubuntu. Zawsze też na wysokiej pozycji był openSUSE. Swój epizod zaliczył też PCLinuxOS.

Do prostych dytrybucji można zaliczyć także Archa, lecz jest to dytrybucja inna niż wyżej wymienione. Nie posiada graficznych konfiguratorów, lecz jest to dystrybucja z rozsądnie przemyślaną kofiguracją. Pakiety w Archu są dużo prostsze do zbudowania niż pakiety deb czy rpm. Pakiety są optymalizowane dla procesorów i686 dzięki czemu system może działać szybciej i wydajniej. Pacman pozwala na proste zarządzanie nimi.

Chakra Project to LiveCD oparte o Arch Linux. W przeciwieństwie do niego posiada graficzne konfiguratory. Do prostego zarządania pakietami istnieje nakładka na Pacmana - Shaman. Istnieje również graficznny instalator Tribe i narzędzie do konfiguracji sprzętu Arxin. Wszytsko to z użyciem Qt. Nie znajdziemy tu aplikacji GNOME. Cały nasz pulpit jest spójny, wygodny i funkcjonalny dzięki KDEmod 4. Połączenie szybkości i prostoty Archa oraz funkcjonalności, wyglądu i innowacyjności KDE wraz z kilkoma graficznymi narzędziami to chyba wybuchowa mieszanka. Mam nadzieję, że się przyjmie.

Hmmm, od czego by tu zacząć? Może od początku... Ale nie od samego ;-) Jakiś czas temu (daty nie są tu istotne) do świata oprogramowania weszło K Desktop Enviroment w wersji 4.x. Dzięki bibliotece Qt 4, która daje nowe możliwości środowisko rozwja się bardzo prężnie. Dosyć radykalna zmiana wersji była okazją do wprowadzenia dosyć poważnych zmian w wizerunku całego środowiska. Na KDE 4 powstaje coraz więcej aplikacji. Wg mnie jest to jeden z najszybciej rozwijających się projektów. Codziennie na kde.org pojawiają się nowe wersje programów. KDE daje użytkownikowi pełen możliwości pulpit z całą paletą oprogramowania. Nie ma chyba aplikacji (pewnie jest ale nie zwróciłem na nią uwagi :-P ), która nie miała by swojego odpowiednika w KDE. Może parę przykładzików ;-)

Przeglądarka internetowa:
Internet Explorer, Mozilla Firefox, Opera, Epiphany - Konqueror

Komunikator:
Pidgin - Kopete

Pakiet biurowy (jako całość):
Microsoft Office, OpenOffice.org, Gnome Office - KOffice

Edytor tekstu:
MS Word, OOo Writer, Abiword - KWord

Arkusz kalkulacyjny:
MS Excel, OOo Calc, Gnumeric - KSpread

Prezentacje multimedialne:
MS PowerPoint, OOo Impress - Kpresenter

Bazy danych:
MS Access, OOo Base - Kexi

Grafika rastrowa:
Adobe Photoshop, GIMP - Krita

Grafika wektorowa:
CorelDraw, Inkscape - Karbon14

Nagrywanie płyt:
Nero, Brasero, Xfburn - K3B (jeszcze nie przeportowane, ale działa w KDE4)

Odtwarzacze multimedialne:

Winamp, Allplayer, Windows Media Player, Totem, Mplayer, JetAudio - Amarok, Juk, Kaffeine, KMplayer, SMplayer, Dragon Player

Klienci sieci BitTorrent:
uTorrent, Deluge, Vuze, FrostWire, LimeWire, Transmission - Ktorrent

Mapy ziemi (nie wiem jak to inaczej ująć ;-) :
Google Earth - Marble

Przeglądarki zdjęć:
XnView, ACDSee, IrfanView, Eye of GNOME - Gwenview

Menedżery plików:
Explorer, Total Commander, PCManFM, Nautilus, Thunar - Dolhin, Konqueror, Krusader

Środowiska programistyczne:
Microsoft Visual Studio, Anjuta - KDevelop

To może już starczy - jak widać aplikacji jest nawet sporo. Nie wszystkie są do końca przeportowane, nie wszystkie działają stabilnie lecz z dnia na dzień widać poprawę. Oby to tempo się utrzymało.

PS. Podoba mi się, że w nowym KDE nieco zmniejszyła się moda na nazwy z literą K, to już lekka przesada :-)

No to od początku ;-) Moja przygoda z Linuksem zaczęła się już pare lat temu. O Linuksie słyszałem różne rzeczy, troche od ludzi (jak teraz wiem sa to ludzie, którzy tego systemu praktycznie nie uzywali). Podbno trudny, nie da sie na nim nic zrobić jak się nie jest super guru itd. Z drugiej strony w radiu usłyszałem, że społeczność Linuksa jest bardzo pomocna i zacheca do przesiadki z Windowsa. Zacząłem sobie szukac troche info w necie. Poczytałem troche o historii i całej idei Wolnego i Otwartego Oprogramowania. Mój wybór padł na Mandrivę. Zaczął ją sciągać mój kolega lecz potem ja to zrobiłem. Impulsem, który nas do tego pchnął była "Szkoła Hackerów" i chęć poznania tajników hackingu (czego jednak nie zrobiliśmy ;-), no ale Mandriva się sciągnęła. Poczytałem w internecie o partycjonowaniu, wypalaniu płytki i sie udało. Mandriva zagosciła na moim domowym komputerze. Na początku obok Windowsa XP, potem sama, potem sam Windows i potem znowu sama Mandriva i tak jest do dnia dzisiejszego. Gdy zaczynałem instalacje programów na Mandrivie to zacząłem od RPMów. Szukałem ich na rpmfind.net i na rpm.pbone.net. Instalowałem je ręcznie i sam wyszukiwałem zależności, bo nie skonfigurowałem sobie nośników. Gdy potem to uczyniłem praca w Mandrivie była prawdziwą zabawa. Moim ulubionym środowskiem graficznym przez długo było GNOME. Może by tak i zostało gdyby nie moje porywy do programowania ;-) . GNOME jest proste, może ładnie wygladać (patrz gnome-look.org ), ale jednak to nie to. Znowu KDE wydawało mi się przeładowane i jakieś wogóle nie teges :-P . Kiedyś w internecie przczytałem o KDE 4. Screeny mi się spodobały, no ale sobie pomyślałem, że przecież nie zostawie GNOME. Opinie o nowym K Desktop Enviroment były różne.

Zacząłem troche uczyć się C++ (jednak nadal nic nie umiem :-P ), pomyślałem też o bibliotece do GUI. Z tego co czytałem i doradzali mi ludzie to biblioteka Qt 4 & C++ to dobry wybór. Szukałem też troche programów opartych o te bibliotekę - znalazłem Arore, SMplayera, Skype, Kadu, BeeSoft Commander, qBittorrent itp.

Cały czas chciałem stworzyć pulpit bardzo prosty i ograniczony. W ostatnim czasie moje poglady sie zmieniły. Coraz bardziej ciekawi mnie pulpit KDE 4. Chciałbym wykorzystać jego mozliwości, przetestować jego funkcje, lecz na razie sprzęt mi na to nie pozwala.

Póki co wsadziłem sobie tapetke z KDE 4 do LXDE, ustawiłem czarny panel, zegarek z Google Gadgets i to póki co musi wystarczyć. Mam nadzieję, że KDE 4 też będę miał okazje przetestować i że będę z niego bardzo zadowlony :-)

Co do wspólnego pakiety na Linuksie myślałem o RPM - preferowany przez Linux Standard Base. Wzorcem dla innych dystrybucji miałby być Red Hat Enterprise Linux. Od razu jednak nasuwa się myśl, że to rozwiazanie było by nie do przyjęcia przez uzytkowników dystrybucji Debianowych (raczej ze względu przyzwyczajenia a nie ze wzlędów technologicznych). Trudne też było by przekonać developerów dystrybucji tj. Mandriva, PCLinuxOSa czy openSUSE do słuszności moich racji. Pomysł raczej nie realny. Potem pomyślałem o tym ażeby namawiać twórców oprogramowania do wydawania pakietów dla Debiana, RHELa i Slackware'a. Jednak to chyba też nie skłoniło by np. Mandrivy do kompatybilności z RHEL/CentOSem. Wpadłem więc na inny pomysł. Chciałbym w najbliższej przyszłości reaktywować moją stronę http://www.linux.ocom.pl. Zbudować dział z oprogramowaniem. Tam umieścić pakiety dla róznych dystrybucji. Chciałbym znaleźć "packerów" dla różnych dystrybucji, nawiązać współpracę z nimi oraz z twórcami oprogramowania dla Linuksa. Pakiety dla różnych dytrybucji moglibyśmy wtedy znaleźć w jednym miejscu a także na stronie producentów. Zobaczymy jak to wyjdzie :-)